W miniony weekend na Suzuki Arenie odbył się mecz pomiędzy drużynami Korony Kielce i ŁKS Łódź. Spotkanie to było jednym z emocjonujących starć kolejki 20. Ekstraklasy. Ostatecznie to gospodarze wygrali 2-1, po dynamicznym starciu, które zakończyło się po bramkach padających po obu stronach przed przerwą.
Relacja z meczu:
Na Suzuki Arena odbył się niezwykle emocjonujący mecz pomiędzy drużynami Korona Kielce a ŁKS Łódź. Oba zespoły zaprezentowały wysoki poziom futbolu, dostarczając kibicom niezapomnianych chwil. Sędzia główny Paweł Raczkowski prowadził spotkanie z pełnym zaangażowaniem, dbając o jego sprawiedliwy przebieg.
Po pierwszej połowie gry wynik był remisowy 1-1. Pierwszego gola dla Korony Kielce zdobył Y. Hofmeister w 36. minucie, otwierając wynik meczu. Jednak goście szybko odpowiedzieli, a w 45. minucie wyrównał H. Balić po asyście K. Tejana.
Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły z determinacją, dążąc do zdobycia kolejnych bramek. Mecz był pełen emocji i dynamicznych akcji, które trzymały widzów w napięciu do samego końca.
Ostateczny rezultat meczu to zwycięstwo Korony Kielce 2-1. Decydujące trafienie padło w 90. minucie, kiedy to D. Trejo strzelił gola na wagę trzech punktów, wykorzystując asystę M. Remacle'a.
Spotkanie obfitowało także w kartki. Żółte kartki otrzymali m.in. Marcus Godinho oraz Yoav Hofmeister z Korony Kielce, a po stronie ŁKS Łódź ukarani zostali Bartosz Szeliga, Kay Tejan, Jedrzej Zając oraz Jakub Letniowski.
Po tym meczu Korona Kielce zmierzy się kolejno z Górnikiem Zabrze, Legią Warszawa i Jagiellonią, natomiast ŁKS Łódź czeka starcie z Pogonią Szczecin, Stalą Mielec oraz Puszczą Niepołomice. Mecz ten pozostanie długo w pamięci kibiców obu drużyn, którzy mogli być świadkami wspaniałego widowiska na boisku.